4.11.2024 - nasz zysk: +51,7 %
- goldwithprofits.com
- 17.10.2024
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 4.11.2024
Nasze nowe konto otworzyliśmy z przytupem: pierwszego dnia uzyskaliśmy zysk aż 51,7%! Tak duży zysk rzadko się zdarza. Ale się zdarza i będzie zdarzać
Poniedziałek odbywał się dla traderów w specyficznej sytuacji na rynku - po dość dużej (ale jeszcze nie bardzo dużej) korekcie cen złota z zeszłego tygodnia oraz tuż przed wyborami w USA. Większość traderów spodziewała się tego dnia dużych spadków, których ostatecznie nie było - niemal przez cały dzień cena złota balansowała pomiędzy 2732 a 2748. Skoro nie było dużych ruchów, skąd tak duży zysk?
Wbrew powszechnym opiniom dla traderów wcale nie są najlepsze dni z bardzo dużymi skokami cen. Przeciwnie - takie skoki są nieprzewidywalne, mogą przynieść duże zyski, ale też duże straty. Dla traderów (krótkoterminowych lub też stosujących scalping - jak my) najlepsze są te dni - lub momenty - kiedy pozornie niewiele się dzieje, a cena rusza się w powtarzalny sposób z jednego punktu do drugiego.
Wykorzystaliśmy ten swing między jednym punktem (wsparcie) a drugim (opór) maksymalnie, stosując naszą podstawową zasadę: "małe ruchy - małe zyski": otworzyliśmy i zamknęliśmy 132 pozycje, z czego aż 130 z zyskiem. Dbaliśmy o to, aby zamknąć większość pozycji przed końcem dnia, ponieważ sytuacja po otwarcie sesji azjatyckiej jest nieznana i może być podatna na gwałtowne ruchy. Ale oczywiście i na to jesteśmy przygotowani.
Nie znaczy to oczywiście, że tak będzie wyglądać każdy nasz dzień: nasz dzienny target zysku to 5-10 %. Ale jeśli można zarobić więcej - będziemy zarabiali więcej. Nie jest też naszym celem absolutne unikanie zamykania pozycji ze stratą. Przeciwnie - nasze doświadczenie pokazuje, że czasem lepiej zamknąć pozycję ze stratą, którą szybko można odrobić. Mówiąc dosłownie - "zamrożona" pozycja oczywiście wróci do punktu, kiedy zamkniemy ją bez straty, ale w tym czasie pieniądze nie zarabiają, a powinny.
W naszej strategii tradingowej nie zawsze będziemy też otwierali i zamykali tak wiele pozycji. Mogą nawet pojawić się dni, kiedy tych pozycji będzie bardzo mało - dostosowujemy się do sytuacji na rynku. I, tak jak już podkreślaliśmy, od dużych ruchów cenowych wolimy spokojny "marsz cenowy", bo na nim można zarobić najwięcej.

Komentarze